Marcin Górnik Górnicki i Daniel Młody Marciniak …czyli Górnik i Młody na starcie Cape Epic 2019
fot. z nagłówka: ZAMANA GROUP, autor: Zbyszek Kowalski
Jeszcze dwa lata temu, kiedy moja forma była (delikatnie mówiąc) nieco lepsza, raz na jakiś czas podawaliśmy sobie koło na trasach maratonów. Często była to bardzo udana współpraca (gdzie w czubie wpadaliśmy na linię mety walcząc o najlepsze lokaty OPEN), czasami okraszona szczyptą między-kategoryjnej rywalizacji, ale przede wszystkim była to fajna zabawa i przyjemność z jazdy.
Dziś, niczym próżny oglądacz telewizji, który przypadkiem otarł się o jakąś znaną osobę w kawiarni i chwali się wszem i wobec oglądając jakiś talk-show: „a wiecie, że znam osobiście tego aktora?” 😉 mogę śmiało powiedzieć… „a wiecie, że znam Górnika osobiście i nawet czasami dawałem Mu się powieźć za mną na wyścigu?” 🙂
…a już za 10 dni Marcin z kumplem Danielem wystartują w najbardziej prestiżowym wieloetapowym wyścigu MTB na świecie!
fot: Zbigniew Kowalski – źródło ZAMANA GROUP. od lewej: Ja (czyli Maciej Mycielski), Marek Gregorowicz, Marcin Górnicki
Chyba każdy szanujący się kolarz słyszał choć raz o wyścigu Cape Epic. Jakiś czas temu usłyszała o nim również dwójka dobrych kumpli: Marcin Górnicki i Daniel Marciniak i… zapragnęli startu w legendarnym wyścigu etapowym.
O marzenia warto walczyć i chłopaki zawalczyli. Powstał Projekt Cape Epic2019 a już 17 marca ruszą do startu.
Jeśli jednak pierwszy raz spotykacie się z połączeniem tych dwóch wyrazów Cape i Epic to śpieszę z krótkim wyjaśnieniem.
Otóż Cape Epic to najtrudniejszy i najbardziej prestiżowy wyścig etapowy MTB na świecie. Jest rozgrywany przez 8 dni w Republice Południowej Afryki. W czasie trwania wyścigu zawodnicy pokonają 624 kilometry i 16.650 metrów przewyższenia. Co ciekawe, wyścig ma najwyższą rangę UCI i plasuje się m.in. obok Tour de France czy Giro’d Italia. W wyścigu bierze udział 600 dwuosobowych zespołów, a to głównie ze względu na niebezpieczeństwa czyhające na zawodników. W tym roku w Cape Epic zadebiutuje Maja Włoszczowska z Kross Racing Team. Oprócz niej w RPA zobaczyć będzie można takie sławy kolarstwa jak: Nino Schurter, Jaroslav Kulhavy, Alban Lakata, Annika Langvad, Sabine Spitz i wielu wielu innych znakomitych zawodników… i w takim doborowym towarzystwie pojadą Marcin i Daniel.
Chłopaki kończą powoli wielomiesięczne przygotowania do wyścigu i można powiedzieć, że rozpoczynają złożone pakowanie. W żmudnym procesie budowania formy na niewątpliwie najważniejsze sportowe wydarzenie w Ich życiu bardzo intensywnie pracowali szukaniem Partnerów, pozyskiwaniem wsparcia i funduszy, które pomogą Im w realizacji swojego celu. Udało się!!!
W Afryce wystąpią jako Blachy Pruszyński – Kross Team. Firma Goodie Foodie zapewnia im zbilansowane i najwyższej jakości żywienie, Feel it Therapy odpowiada za możliwie najskuteczniejszą regenerację i przygotowania do treningów, Unit Suplements za duuuży zastrzyk energii podczas wyścigu, 4SportLab za szczegółową analizę postępów w przygotowaniu, Trezado za uszczelnienie kół, a Fenwicks za to, żeby rowery zawsze były czyste i cicho pracowały. Prócz wymienionych partnerów znalazło się jeszcze wiele firm, instytucji i stowarzyszeń, które dołożyły cegiełkę do tego przedsięwzięcia 🙂
Wiemy, wiemy… lokowanie produktu 😉 ale trzeba doceniać Partnerów, którzy pomagają w spełnianiu marzeń, prawda?
Mając takie wsparcie na pewno będzie dużo łatwiej dotrzeć do mety wyścigu, który co roku kończy zaledwie nieco ponad połowa zawodników.
fot: Mała Liga XC, Zamana Gruop, Sportograf, autorzy zdjęć: Edyta Lesiak, Zbyszek Kowalski, Marcin Marciniak
Mała Liga XC będzie trzymać mocno kciuki!!!
Będziemy śledzić poczynania duetu Górnik i Młody!
